Forum Faeria Strona Główna Faeria
Forum 74 Wrocławskiej Drużyny Starszoharcerskiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pomysły na scenariusz
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Faeria Strona Główna -> Fantastyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piroman
Krzykacz Sejmikowy
Krzykacz Sejmikowy


Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. Sezamkowa

PostWysłany: Sob 1:57, 18 Paź 2008    Temat postu:

"Za imperatora skur***ńska Czarna Szarżo!!..." - ostatnie słowa dowódcy mjr. Blaze'a Maxwella, oficera w służbie nieśmiertelnego Imperatora planety Terra.

Te słowa zostały wypowiedziane dokładnie 4 lata temu podczas schyłku kampanii podbojowej kosmicznych Mariens w służbie władcy na złotym tronie. Carpi 3 nigdy nie zostało wcielone do lenna Imperium a to z powodu zamieszkującej jej hordy orków która cztery lata temu zniosła z powierzchni planety 6 kompanię "Czarna Szarża" pod dowództwem mjr. Maxwella. Jednak po czterech latach sygnał podprzestrzenny dotarł do przekaźników orbitalnych Terry z wiadomością pomocy i błaganiem o ewakuację niedobitków 6 kompanii. Oczywiście po czterech latach pewnie nikt już nie przetrwał, ale Maxwell posiadał bardzo cenne urządzenia dekodujące transmisje rozkazów imperatora. Tak czy inaczej czy ktokolwiek jeszcze tam jest czy nie - nieśmiertelny władca nie pośle tam kolejnych jednostek na pewną rzeź. Woli raczej utworzyć mały oddział infiltracyjny... woli posłać tam własnie takich wyrzutków jak -WAS...

Kilka faktów - Capri 3 jest planetą o niezwykłej aktywności tektonicznej i wyglądzie górzystym. Do tego osiedloną przed 5 cyklami przez kilka wielgachnych orczych plemion (4 lata temu zjednoczonych pod wspólnym sztandarem big bozza Wiochszefcia). Teraz nie wiadomo co dzieje się na powierzchni planety (od czasu klęski kampani imperialnych nikt nie odważył się zejść na powierzchnię planety). Na orbicie około Capri 3 znajduje się mała stacja strażnicza Imperium Ludzkiego. Po czterech latach względnie małej aktywności podboju kosmosu przez hordy, stacja zamieniła się w port gwiezdny - zbieraninę ścierwa z całej galaktyki. Tam trafiają gracze - najemnicy w służbie za ciężkie pieniądze Imperium z jedną misją - przechwycić urządzenie dekodujące i ewakuować ocalałych.

Sesja zaczyna się gdy drużyna ląduje na płycie stacji orbitalnej CapriGuardian 2 (pierwsza wersja stacji została strącona w czasie konfliktu w przeszłości). Tutaj jedynym wsparciem jest kontyngent Gwardii Imperialnej stacjonujący na porcie gwiezdnym. Co prawda oni też nie są skorzy do pomocy, ale noclegu i drobnego wyposażenia udzielą. Cała reszta stacji (co tam się znajduje, kogo można spotkać i co się może przytrafić zostawiam na karb mistrza gry) - wiadome jest tylko jedno - od czasu gdy CapriGuardian 2 stało się ogólnodostępnym portem kosmicznym, to miejsce jest bardziej niebezpieczne niż ciemna alejka w slumsach Nowego Jorku (każdy może sprzedać ci nóż w plecy za głupią wstążkę noszoną na ramieniu, a uznaną za obraźliwą przez napastnika). W zasadzie głównym celem graczy jest dostać się na powierzchnię planety w miarę jednym kawałku i dosprzęcić się na ile tylko można (pamiętajmy że wybierając zlecenie od samego imperatora dobrowolnie zgodziliśmy się na nadajniki pod przestrzenne ukryte głęboko w naszym ciele i pokaźną zaliczkę za robotę. Pozytyw jest też taki że gracze są chronieni niejako edyktem imperialnym, co w tym miejscu na nie wiele się zda). Resztę przygód (może jakiś mały napad rabunkowy, może bójka w klubie, może jakiś udział w zamieszkach) zostawiam MG do rozegrania.

Powierzchnia planety. Faktoid - planeta wygląda spokojnie, lecz tylko z pozorów - orki przez kontakt ze spaczeni uległy mutacji i służą teraz niewolniczo chaosowi pod dowódcą nieznanego lorda chaosu. Na planecie czeka ich kilka niespodziewanych potyczek z siłami WAAAGH!!! lecz nie powinno im to sprawić kłopotu (polecam rozegrać to za pomocą figurek i zasad klasycznego bitewniaka). Sygnał nadano z twierdzy kosmicznych Mariens kilkanaście kilometrów od pozycji lądowania graczy. Planeta nie sprzyja graczom, co też należy mocno podkreślić - np. przez scenę z trzęsieniem ziemi, lawiną głazów, czy deszczem gorących wulkanicznych skrawków i popiołów. Tak czy inaczej w końcu gracze trafiają do ruin niegdyś wspaniałej polowej twierdzy. W środku po przeszukaniu odnajdują pustelnika który popadł w obłęd i majaczy coś o urządzeniu dekodującym, znajdują też wiele tropów prowadzących do podziemia oraz na pólnoc od bazy, jak również do dowództwa polowego za ruinami. Jest też masa grobów poległych tu żołnieży, i trochę staromodne resztki uzbrojenia Space Mariens. W podziemiach o ile gracze pozwolą się zaciągnąć pustelnikowi do nich czeka ich niemiła niespodzianka - polegli Mariens zostali wskrzeszeni przez lorda chaosu i służą tam jako Mariens Chaosu oraz czekają z zasadzką na naszą drużynę. Jeżeli gracze wpadną w nią to niestety droga zostanie im odcięta na powierzchnię przez gigantyczną eksplozję. Jest nikła szansa na wyjście z opresji - w zależności od MG i jego nastroju - w przypadku niepowodzenia pustelnik objawia swą naturę i pokazuje się jako Lord Chaosu były mjr. Blaze Maxwell, który będzie starał się ich wykrzywić, złamać i przeistoczyć w istoty chaosu. Na północ znajduje się mała osada orków które nie uległy mutacji i walczą ze skażonymi braćmi. W zalezności jak gracze rozegrają sprawę - orki mogą pomoc spuścić łomot chaosowi lub wdać się w śmiertelną walkę z naszą ekipą (znów polecam bitewniaka). W bazie polowej gracze znajdą zapiski o ewakuacji tajnego sprzętu przed załamaniem lini frontu co może wzbudzić podejrzenia wśrod graczy. W każdym razie jeżeli gracze przeżyją i wrócą na punkt ewakuacji odkryją że ktoś ich wystawił i zostawił na pastwę chaosu znajdującego się na tej planecie. W zależności co gracze wykombinują i jakie kontakty załapali w porcie kosmicznym uda im się opuścić planetę albo zostać tu na zawsze. W razie sukcesu - zaprzyjaźniony ktoś powie im w sekrecie że komuś bardzo bliskiemu w otoczeniu imperatora bardzo zależało na niepowodzeniu tej misji - chciał aby gracze zostali tam już na zawsze i ten ktoś był bardzo bliski chaosowi, ale to już temat innej sesji...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piroman dnia Sob 13:18, 18 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czaki
Magnat
Magnat


Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:04, 18 Paź 2008    Temat postu:

Cool...tzn WAAAAGH!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryho
Hrabia
Hrabia


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 21:14, 18 Paź 2008    Temat postu:

Nie chce mi się tego czytać tego wszystkiego więc, wieże ci na słowo Czaki...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Faeria Strona Główna -> Fantastyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin